![]() |
Używany czy z salonu? - Wersja do druku +- Forum SUV (http://www.forum-suv.com) +-- Dział: Forum SUV (/forum-1.html) +--- Dział: Dyskusja ogólna o SUV'ach (/forum-2.html) +--- Wątek: Używany czy z salonu? (/thread-22.html) Strony: 1 2 |
Używany czy z salonu? - Sławek - 02-18-2012 03:42 PM Ciekaw jestem waszej opinii na temat kupowania nowiutkich samochodów z salonu. Kupilibyście? Czy raczej używane samochody są lepsze? Dlaczego tak, a nie inaczej? RE: Używany czy z salonu? - wojtek92 - 02-18-2012 09:25 PM Jeżeli dobrze zadbany suvik to nie widzę problemu żeby kupić używany. Wiadomo, trzeba uważać na to u kogo się kupuje i obejrzeć dokładnie, żeby się nie nadziać. Jeżeli wszystko dobrze załatwimy to możemy sporo zaoszczędzić na cenie. Także uważam że warto sie rozejrzeć. RE: Używany czy z salonu? - andy889 - 02-19-2012 10:50 AM Praktycznie nie wadzi mi to, ze moj SUVik, ktorego sobie w koncu kupie, nie jest ze salonu. Ze tam troszke przerysowany? Szpachla czyni cuda (kto nie widzial tyłu mojego paska ten nie wie ocb). W srodku to juz woglole nie dbam o jakies rysy czy cos zepsutego, pol zycia przejezdzilem z nieotwierajaca sie szyba w drzwiach kierowcy hehe. Czyli uzywany jest OK! RE: Używany czy z salonu? - kolorowy - 02-19-2012 09:27 PM ja też nie widzę problemu w tym, żeby był używany... czasem można znaleźć naprawdę spoko auta w przystępnej cenie... RE: Używany czy z salonu? - Sławek - 02-19-2012 10:06 PM No ja osobiście jestem zdania, że samochód z salonu już w momencie wyjazdu z salonu traci na wartości bardzo dużo, więc jest to zupełnie bezsensowne rozwiązanie. Dla mnie auto choćby używane rok czy dwa, ale używane. Bo dużo taniej, a jak używane krótko to i zje**ć się jeszcze nie zdążyło za bardzo. Zresztą nawet jakbym był milionerem to nie wiem, czy bym kupił auto z salonu. RE: Używany czy z salonu? - Ranak - 02-23-2012 04:16 PM Jakbym był milionerem to pewnie bym sobie kupił takie pachnące cacko prosto z salonu ![]() ![]() RE: Używany czy z salonu? - andy889 - 02-23-2012 05:00 PM Dla mnie z salonu auto to auto w pewnym sensie nie wytestowane. bo ktos mi kiedys gadal ze kupil auto marki S. w gazie fabrycznym, i sie zepsulo po miesiacu. Na gwarancji wymieniali pare razy, ale dalej problemow w pieruny. Mowi ze sie strasznie powk...wiał na tego producenta i juz nie chce ich znac. Tez bym nie chcial. RE: Używany czy z salonu? - Ranak - 02-24-2012 12:06 PM Ale też nie można mówić, że auta z salonu są awaryjne a jak ktoś kupi z salonu i pojeździ nim roku i sprzeda to już nie jest awaryjne, bo to przecież to samo auto tylko że po roku używania już ![]() ![]() RE: Używany czy z salonu? - wojtek92 - 02-24-2012 08:18 PM No jak dla mnie to łatwiej sie nadziać na używane niż na takie z salonu, przecież te samochody sie sprawdza i zwykle buble nie trafiają na rynek. Z używanymi to też różnie może być, nie wiadomo po jakich wertepach poprzedni właściciel jezdził. RE: Używany czy z salonu? - ganja4life - 02-24-2012 08:24 PM Zresztą, takiego z salonu latwiej oddać do naprawy jeżeli trafi się felerny model a i często gęsto na zupelnie nowy mogą wymienić. Z drugiej strony używanego bubla zwykle nikt nie sprzedaje... tyle różnych możliwości do rozpatrzenia że ciężko sie na cokolwiek zdecydować hehe Bless. |